Zespół Renault po pierwszych treningach, w których także zmagał się z przeciwnościami losu koncentrował się dzisiaj na rozwoju osiągów bolidu podczas kwalifikacji. Fernando Alonso miał problemy ze skrzynią biegów, a Nelson Piquet uczył się pokonywać wymagający tor bolidem F1.
Fernado Alonso„Dzisiaj był gorąco I miałem problem ze skrzynią biegów popołudniu, co zakłóciło mój program, ale nadal byliśmy w stanie pojeździć i zakończyć pierwszy dzień z interesującymi danymi przed jutrzejsza sesją kwalifikacyjną. Będziemy starali się je przeanalizować dzisiaj wieczorem, tak aby wyciągnąć jak najwięcej podczas ostatniego treningu. Poprawa naszych osiągów w kwalifikacjach jest cały czas naszym celem i ciężko pracujemy w tym obszarze.”
Nelson Piquet
„Wykonałem dzisiaj sporo okrążeń i byłem w stanie ukończyć zaplanowany program, co naprawdę pomaga. Fakt, że znałem już wcześniej tor również pomógł, a przy okazji nauczyłem się wiele i czuję się swobodnie. Mam nadzieję, że wszystko będzie tak przebiegło aż do niedzieli, jako że jestem zadowolony z tego jak się bolid zachowuje. Nadal jest sporo do zrobienia, ale podsumowując, wynik dzisiejszego dnia jest najbardziej zachęcający.”
Pat Symonds, szef inżynierii:
„Fernando miał dzisiaj problem ze skrzynią biegów i nie był stanie używać drugiego biegu, co jest wyjątkowo uciążliwe na torze Sepang. Biorąc pod uwagę nowe zasady używania skrzyni biegów, zadecydowaliśmy, mimo iż to była testowa skrzynia biegów, że zostawimy ją i spróbujemy jeździć dalej, aby zobaczyć co się stanie. Przed zakończeniem sesji skrzynia biegów kompletnie zepsuła się. Nelson miał solidny dzień nauki toru, a jego wstępne tempo było bardzo dobre. Mimo to położyliśmy nacisk na rozwój zarówno jego osoby, jak i bolidu, więc wybraliśmy opony, które optymalnie pomogą w nauce, w przeciwieństwie do tych, na których uzyskuje się optymalne czasy okrążeń.”
21.03.2008 17:58
0
Ktoś wie, jakie czasy osiągał Alonso z uszkodzoną skrzynią biegów?
21.03.2008 18:12
0
Jak dobrze pamietam to wtedy na okrozeniu tracil 4 sek do Massy
21.03.2008 18:39
0
Renault jest cienki w tym sezonie, i uważam że ani razu nie stanie na podium !!
21.03.2008 18:48
0
Dawid123- śmiech. Przespałeś GP Australii? Albo poprzedni sezon, kiedy samochód mieli gorszy? Wytłumacz mi, na czym opierasz swoją opinię.
21.03.2008 19:00
0
to sie nazywa kibic...:D
21.03.2008 19:00
0
Ciągle mają problemu, to im dobrze nie wróży...
21.03.2008 19:41
0
W Australii Alonso pojechał doskonale, myślę że przeszedł samego siebie (czwarte miejsce) jest świetnym kierowcą,
21.03.2008 19:45
0
Alonso jest dobrym kierowcą ale autko ma nie najlepsze a bez tego niewiele wywalczy
21.03.2008 19:57
0
Alonso szybko poprawi to co spieprzyli rok temu,inaczej by nie jeździł w Renault
21.03.2008 19:57
0
jeszcze nie raz wygrają z bmw, i dobrze
21.03.2008 19:58
0
Racja, Alonso jest dobrym kierowcą, dlatego pomoże ulepszyć bolid do tego stopnia, aby mógł wywalczyć z nim więcej.
21.03.2008 19:58
0
mogą wygrać byle nie z Robertem
21.03.2008 20:01
0
Robert jest sprzętowo 100km prrzed Alonso , z kolei ferdek to farciarz
21.03.2008 20:08
0
zbyszek17 dlaczego farciarz?
21.03.2008 20:16
0
Do której można głosować? Do 22.00 czasu polskiego czy aktualnego GP ?. Bo nie mogę teraz głosować.
21.03.2008 20:19
0
czasu polskiego
21.03.2008 20:22
0
david22 . > kubka z krzywym wachaczem zatrzymają w pit-cie , ferdek na trzech kołach pojedzie (w skrocie) , a poza tym nowy "strategy men " Roberta to hiszpan
21.03.2008 20:30
0
david22 oczywiście zwłaszcza że ALONSO jest najlepszym ekspertem w ustawieniach bolidu !! Alonso śpiesz się bo czas leci !!!!! :-)
21.03.2008 20:39
0
I chyba Alonso nas zaskoczy szybciej niż nam wszystkim się wydaje...
21.03.2008 20:41
0
Fernando nie jest farciarzem (może czasami) najlepszym tego przykładem jest współpraca z jegu ubiegłorocznym zespołem.
21.03.2008 20:42
0
Z tym hiszpanem to żadna aluzja , chłop porywczy jak to hiszpan , może teraz pomyśli choćby 3 sekundy zanim ściągnie Roberta na PIT
21.03.2008 20:46
0
Z McL tak , zgadzam się , ale w R 2 lata wcześniej miał więcej szcześcia niż inni >Wtedy dyżurnym specjalistą od niefarta był Kimi.Żeby wszystko było jasne trzymam kciuki za Roberta
21.03.2008 20:48
0
Inżynier raczej nie głowi się nad strategią ;-)
21.03.2008 20:49
0
inżynier wyścigowy owszem
21.03.2008 20:55
0
o kturej jest p.p
21.03.2008 21:00
0
dawid22 - dzięki.
21.03.2008 21:02
0
Inżynier wyścigowy ma głównie pomóc kierowcy w ustawieniach bolidu. Strategię opracowuje kto inny. Owszem, inżynier bierze udział w briefingach, podczas których opracowuje się strategię na wyścig, lecz to nie on decyduje w tej sprawie. Generalnie jest to domena dyrektora technicznego, chociaż nie w każdym teamie tak musi być. Zapewniam Cię, ża ani poprzedni inzynier Roberta, ani obecny, nie decyduje o strategii.
21.03.2008 21:09
0
Ok,ok,chodziło mi o tego gościa co tak wolno przez radio do R. mowi.
21.03.2008 21:09
0
masz racje Marti :-)
21.03.2008 21:09
0
Dzieki za obszerne wyjaśnienia
21.03.2008 21:12
0
Było mi miło , wstaję o 4 , bye bye
21.03.2008 21:28
0
Zna moze ktos link gdzie można zobaczyć "driftującego Hamiltona" ???
21.03.2008 21:51
0
ja będę zadowolony z 5-tego miejsca, za mało jescze wiemy... dlaczego ten czas tak wolno leci ?
21.03.2008 23:45
0
walerus życzy wszystkim Wesołych Świąt - a kierowcom renault odpowiednio: Alonso - q1, a Piquetowi - q2. Pozdrawiam!
22.03.2008 02:06
0
ja dziś nie muszę spać... czekam / 284813
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się